poniedziałek, 26 marca 2012

w marcu jak w garncu

W Łodzi zrobiło się zimno.Dziś jest pochmurno, słońca brak.
W telewizji Budapeszt- Byłam!- myślę.I to miłe bywać i pamiętać...
Nie powiem, przejechałabym się gdzieś na wycieczkę. W tym roku jeszcze nie byłam nigdzie a to już 3. miesiąc mija - 1/4 roku!!! Chryste Panie jak ten czas leci dopiero co był sylwester.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz