środa, 29 lutego 2012

<<:::dzień, który powtórzy się dopiero za 4 lata:::>>

Nadszedł 29. lutego 2012 roku .Dzień zupełnie wyjątkowy w moim postrzeganiu.Dziś po raz pierwszy przejechałam się na swoim nowym rowerku jest cudny sam się rozpędza nawet nie trzeba pedałować.

poniedziałek, 27 lutego 2012

...:::cumpleaños :::...

Urodzinki, urodzinki!!!
Dziś mam urodziny.-27.!
Składam sobie najlepsze życzenia i dedykuję powyższą piosnkę.


środa, 15 lutego 2012

Bahrajn czyli dwa morza


 

Język urzędowy arabski
Stolica Manama
Ustrój polityczny monarchia konstytucyjna
Głowa państwa król Hamad ibn Isa al-Chalifa


Powierzchnia
 • całkowita
 • wody śródlądowe
177. na świecie
620 km²
0%
Liczba ludności (2008)
 • całkowita
 • gęstość zaludnienia
162. na świecie
791 000 ▲
1189 osób/km²
Jednostka monetarna dinar Bahrajnu (BHD)
Niepodległość od Wielkiej Brytanii
15 sierpnia
1971
Religia dominująca islam
Strefa czasowa UTC +3
Kod ISO 3166 BH


Kod samochodowy BRN
Kod telefoniczny +973





























środa, 8 lutego 2012

||| COŚ PROSTEGO |||

Najwyższy czas napisać coś prostego.Bo ostatnio takie nawiedzone frazesy pisałam. Nie to żebym się z tego wycofywała.To ważne by mieć górnolotne sentencje nad głową ale i tak przecież żyję życiem małym doczesnym.A rzeczywistość to mój pokój, widok za oknem, obiad, tramwaj, szkoła, praca.
W moim pokoju umiarkowany bałagan, za oknem trochę więcej słońca i mniejszy mróz, sucho, na obiad danie w stylu tajskim- warzywa z cząstkami schabu- dobre ale trochę za ostre.Dziś nigdzie nie wyjdę posiedzę w domu i poczytam conieco i przygotuję do szkoły.Do pracy -jutro.

ÓSMY DZIEŃ LUTEGO

Dziś urodziny Jamesa Deana.
Oto jego słowa, o których warto pomyśleć : "Snuj marzenia tak, jakbyś miał żyć wiecznie; żyj tak, jakbyś miał umrzeć dziś."

środa, 1 lutego 2012

░░F░E░B░R░U░A░R░I░U░S░░

Jest środa, pierwszy dzień lutego.A wraz z nowym miesiącem świat przynosi i na ręce nam składa jeszcze więcej, jeszcze nowszych możliwości. Czasem też znany ze swej przewrotności los pod stopy nam rzuca szanse, o które albo się potkniemy, albo je zdepczemy albo podniesiemy z troską i wykorzystamy by mnożyć własne szczęście.